Zabawny zbiorek Agnieszki Fraczek, w którym poetka przedstawia słowa wieloznaczne. Każdy z utworów opatrzony jest zabawnymi objaśnieniami, naświetlającymi znaczenie trudniejszych wyrazów. W zakończeniu dla ambitnych autorka podaje definicję...
Chcesz wymienić krowę na worek krówek? A może nie wiesz, jak zaadresować list do wujka w Chełmie? Z każdym tego typu problemem możesz przyjść do Kantoru wymiany liter i dokonać korzystnej transakcji ortograficznej. Ale uważaj! O osiemnastej...
„Oficjalnie jestem Krystyna Cuchowska, lecz koledzy nazywają mnie – Dziewiątka. Morowo, co? Byłam bowiem szefem gangu (…) i ośmiu starszych ode mnie szczeniaków słuchało mnie jak własnej matki”. Z książką, która ma taką bohaterkę,...
„Oficjalnie jestem Krystyna Cuchowska, lecz koledzy nazywają mnie – Dziewiątka. Morowo, co? Byłam bowiem szefem gangu (…) i ośmiu starszych ode mnie szczeniaków słuchało mnie jak własnej matki”.
Z...
Legenda, fantazja, żart? Wszyscy znamy te słowa, ale nie wszyscy wiemy, że są one również utworami muzycznymi! Zatem… czy moment trwa tylko moment, a kaprys zwyczajnie kaprysi? Barkarolę wymyślił dziadek Karola, a romans stworzył Roman S.?...
Słodkie, miodowe, toruńskie pierniki... Ach! Aż ślinka cieknie na samą myśl o nich. Zastanawialiście się kiedyś, jak powstały? To bardzo romantyczna historia... Możemy wam tylko zdradzić, że wszystko zaczęło się od młodego piekarczyka...
W ogrodzie zoologicznym, opuszczonym przez ludzi po strajku zwierząt, zaczyna panować chaos spowodowany poczuciem wolności, który jest trudny do okiełznania nawet przez samego króla zoo – lwa Leona. Zwierzęta zaczynają martwić się, czy...
Odnalezione przypadkiem stare zdjęcie kryje wstydliwą rodzinną tajemnicę, którą próbuje rozwikłać piętnastoletnia Linka. W poszukiwaniach prawdy przeszkadza dziewczynie rodzina, która nie chce z nią rozmawiać o sprawie sprzed lat. Jakby tego...
Książka pełna wzruszających wspomnień i zabawnych anegdotek o dzieciństwie dwójki pisarzy, okraszona zdjęciami z albumów rodzinnych autorów i ilustracjami Joanny Olech. Kiedy Anna Onichimowska była mała – niedobrą zupę wlewała do szuflady...
"Asia była chuchrem (ale za to pyskatym). Stale pomalowana gencjaną w fioletowe kropki, z idiotyczną kokardą na czubku głowy, nie przypominała blond aniołka. Pierwsze koślawe litery stawiała piórem maczanym w kałamarzu. Najchętniej jadała...